PROJEKTANCI O KTÓRCH WARTO WIEDZIEĆ: ROBERT KUPISZ
#menelskamodaOd zawsze chciałem ubierać ulice, wszystkich ludzi, bez ograniczeń wiekowych i wagowych, są to ubrania dla każdego ceniącego sobie luz.
Tancerz, stylista fryzur, projektant mody – Robert Kupisz zdaje się być świetny w każdej profesji, której się podejmie. A jako projektant mody plasuje się w zdecydowanej polskiej czołówce.
Kupisz urodził się w 1966 roku w niewielkiej miejscowości Gacki. Jak sam wspomina modą interesował się od maleńkości i zawsze miał smykałkę do przerabiania ubrań.
Do tej pory pamiętam pierwsze spodnie, które przerobiłem. Kiedy chodziłem do przedszkola i zapanowała moda na szwedy, nie było takich szerokich spodni dla dzieci. Wziąłem moje bawełniane dresy, zmoczyłem, porozciągałem, jak tylko mogłem, i zaprasowałem żelazkiem, żeby wyglądały jak te modne.
Początkowo zwrócił się jednak w kierunku tańca, w którym odnosił znaczące sukcesy m.in zdobył III miejsce w World Latin Formation Championships i założył szkołę tańca Step by Step, gdzie uczyli się krajowi i zagraniczni mistrzowie tańca.
Któregoś dnia zdecydował jednak, że nie chce do końca życia uczyć tańca. Zamknął szkołę tańca i kupił 30-metrową kawalerkę na Bonifraterskiej w Warszawie, a resztę oszczędności przeznaczył na prestiżowy kurs fryzjerski Toni&Guy w Londynie. Pojechał tam nic nie umiejąc, do Polski wrócił z dyplomem i uznaniem prowadzących.
Szybko zaczął pracować przy sesjach zdjęciowych, a jego kunszt fryzjerski zyskał w branży bardzo dobrą opinię. Stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych polskich stylistów fryzur i pracował przez sesjach dla takich tytułów jak “Vogue”, “Elle” czy “Cosmopolitan”.
Wtedy podjął kolejny radykalny krok. Zdecydował się zaistnieć jako projektant mody i zawodowo związał się ze swoją obecną wspólniczką Anią Borkowską. Pierwsza kolekcja okazała się ogromnym sukcesem, a jeszcze w tym samym roku Kupisz otrzymał tytuł projektant roku w plebistycie „Doskonałość Mody Twój Styl 2011”. Świat pokochał nonszalancki i nieco grunge’owy styl projektanta, który wszystko postawił na jedną kartę i w pierwsza kolekcję zainwestował wszystkie oszczędności.
Na szczęście po pierwszym pokazie kolekcja się rozeszła. Zarobiłem tyle, że mogłem otworzyć butik na Mokotowskiej.
Jego najważniejsza i najsłynniejsza kolekcja, “Heroes” na jesień/zimę 2012/2013 powstała na cześć Powstania Warszawskiego.
Kiedyś się zastanawiałem, czy Powstanie Warszawskie miało sens. Poszedłem do muzeum, krążyłem od wystawy do wystawy w poszukiwaniu odpowiedzi. Stanąłem przed ścianą ze zdjęciami młodych ludzi, którzy brali udział w powstaniu. Ten widok wmurował mnie w ziemię. Nigdy wcześniej nie widziałem piękniejszych twarzy. Szlachetne, inteligentne. A z jakim smakiem i gustem oni byli poubierani! Wracałem do domu z ich obrazem w głowie.
To w tej kolekcji pojawił się najsłynniejszy ciuch Kupisza – t-shirt z orłem, który dziś jest jego znakiem rozpoznawczym i który, jak śmieje się sam projektant, pozwolił mu otworzyć drugi warszawski butik w Galerii Mokotów.
Dziś Robert Kupisz jest jednym z najpopularniejszych polskich projektantów, a znawcy mody doceniają nie tylko jego konsekwencję, ale też piękną oprawę pokazów. W swojej najnowszej kolekcji Desert na lato 2018 projektant inspirował się pustynnymi klimatami i jak zwykle przygotował prezentację spójną z DNA swojej marki.
Temat pustyni miałem w głowie od kilku sezonów. Pustynia jest dla mnie połączeniem magii z poczuciem całkowitej swobody. Pustynia jest egalitarna. Natura nie dzieli ludzi, jest apolityczna, areligijna i tak postrzegam pustynię, ze wszystkimi jej barwami, zapachami, dźwiękami, teksturami, kształtami. Pustynia to wolność. To ludzie stwarzają bariery, które są wg mnie całkowicie zbędne.
źródła: fakt.pl / digitalcamerapolska.pl / robertkupisz.com / wyborcza.pl / vumag.pl