Menel na oriencie
Sesję do tego postu robiliśmy jeszcze w ubiegłym tygodniu, kiedy przyznaję, sam nie do końca zdawałem sobie sprawę z tego, w jakim bagnie się obecnie znajdujemy.
Sesję do tego postu robiliśmy jeszcze w ubiegłym tygodniu, kiedy przyznaję, sam nie do końca zdawałem sobie sprawę z tego, w jakim bagnie się obecnie znajdujemy.
We wcześniejszym wpisie [KLIK] parciany “automat” od Orient połączyłem z Gi w moro.
Tym razem zdecydowałem się go połączyć z kożuchem Dziadka mojej Viktorii, który ma prawie 35 lat (!). Swoją drogą, jestem pewien, że i kolejne 35 lat będę w stanie w nim chodzić.
Białe spodnie to dobry kontrapunkt dla brązu kożucha i zieleni zegarka. A wełniany sweter, jak to wełniany sweter. Zimą zawsze na propsie.
Post powstał w ramach działań z marką.
Automatyczny zegarek, na parcianym pasku w kolorze khaki od marki Orient (która jest partnerem postu – przy. Menela) przypomniał mi o zalegającym w szafie kimonie, a właściwie Gi, bo tak fachowo nazywać przewiązywaną w pół koszulę.
Dla kontrastu, pod moro zdecydowałem się nałożyć białe Gi, tak aby ciekawie zamknąć całość.
Uzupełnienie stylizacji to wspomniany zegarek Orient pracujący na automatycznym mechanizmie z możliwością jego dokręcenia oraz czarne jeansy, które mają za zadanie stonować całość look’u.
Materiał powstał w ramach działań z marką.
Po
krótkiejprzerwie wracam z postami #GetTheLook, gdzie praktycznie od ręki możecie kupić sety, które prezentuję* na sobie!
Bohater najnowszej powieści Remigiusza Mroza, Seweryn jest patomorfologiem, samotnie wychowującym dwójkę swoich dzieci, a swojej stylówce wierny jest od czasów szkolnych.
Bazą dzisiejszej stylizacji jest kurtka o kroju M65.
Neonowa kolorystyka w mojej szafie to stosunkowa nowość.
Marynarka dwurzędowa, choć od wielu lat jest kluczowym elementem męskiej elegancji to przez wiele lat noszona była przez niewielu mężczyzn.
Nie dalej jak dwa dni temu stwierdziłem, że “białych Świąt” nie będzie, a już część z Was pisze, że zaczyna coś sypać z nieba i nie jest to bynajmniej deszcz! Czytaj dalej “LOOKBOOK #223: KATANA, DENIM I BYSTRY ZEGAREK”
Jakoś chyba przyjdzie nam przeboleć fakt, że w te Święta śniegu raczej nie uświadczymy. Czytaj dalej “LOOKBOOK #222: Łazienki w monokolorze”